[O2FL] Uszkodzenie sprzęgła sprężarki klimatyzacji 5N0820803

[KubaO3]

promader, dzięki. Żona Octavki nie chce - bo za wielka :cry:

[Grigorij0]

[O2FL] Uszkodzenie sprzęgła sprężarki klimatyzacji 5N0820803

Około roku temu zakupiłem pojazd marki Skoda Octavia IIFL Kombi 1,9 TDI BLS z 2009r.
Jako że pojazd zakupiony został w zimę to ciężko było sprawdzić wydajność klimatyzacji, w warsztacie stwierdzono - działa!
Lato zweryfikowało jednak optymistyczne nastawienie mechaników, niestety ryzyko finansowe spoczywało wyłącznie na moich barkach, które chcąc-nie chcąc zostały zmuszone je ponieść.

Wybrałem się więc do pewnego warsztatu na Warszawskim Zaciszu, w którym to stwierdzono upierdzielenie ząbków w sprzęgle na wieloklinie wałka sprężarki.
Zamontowano nowe sprzęgiełko i miało być wszystko w jak najlepszym porządku. Życie jednak jest ciężkie, dola sprężarki tym bardziej. Po kilku tygodniach warczenie pod maską zmusiło mnie do ponownego odwiedzenia warsztatu w celu wykonania naprawy gwarancyjnej.
Poinformowano mnie iż wieloklin wałka sprężarki jest wydarty i luzuje się śruba mocowania sprzęgła. Wniosek - jak znowu się zluzuje, jedyna rada - wymiana sprężarki.
Po paru miesiącach warkot powrócił - klima jednak działała.
Myślę - cóż, działa to trzeba jeździć, jak się rozsypie to się wymieni. Nie było to zbyt mądre podejście.
W czasie mrozów rozrusznik miał coraz większe problemy z rozruchem silnika, zrzuciłem to na karb akumulatora, który jeździł w samochodzie od nowości, były to jednak symptomy tragedii...
Pewnego dnia coś pod maską gruchnęło i nagle zniknęło ładowanie silnika - rąbnął pasek wieloklinowy. Po założeniu nowego silnik nie chciał ruszyć.
Winną okazała się sprężarka klimy - zupełnie się zablokowała. Na szczęście udało się dopasować pasek omijający sprężarkę i podróż mogła być kontynuowana.
Po rozebraniu sprężarki okazało się że rozpadło się sprzęgiełko sprężarki Delphi 5N0820803A 6CVC 140, jego elementy zablokowały możliwość obrotu koła pasowego i nieco je poharatały.
Zamówione zostało nowe koło pasowe sprzęgłem w Intercars, niestety nie jest ono identyczne. W oryginale śruby sprzęgła wkręcone były w nakrętko osadzone w gumie która dopiero siedziała w kole pasowym. Nowe jest rozwiązane nieco inaczej - śruby są wkręcane wprost w odlew koła pasowego.

Tu pojawia się pytanie, czy te dwie części są zamiennikami i czy nowa będzie dobrze i trwale pracować na sprężarce.

Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu numeru części koła pasowego sprężarki klimy do mojego modelu. Może jakiś rysunek złożeniowy?

Z góry dziękuję za pomoc.

[piotrek_gdy]

Grigorij0, zamiast bawić się w kolejne naprawy pojedź do Lebiody do Legionowa i porządnie napraw spręzarkę
ostatecznie - spręzarka regenerowana to koszt ok 1400pln

[Grigorij0]

Jako, że problem klimy znów sie odezwał, proszę o kontakt do w/w fachowca.

[ Dodano: Sro 08 Paź, 14 19:57 ]
Po pierwsze - dziękuję Ci piotrek_gdy za kontakt do zakładu p. Lebiody, moi lokalni "fachofffcy" nie potrafili zdiagnozować problemu, podejrzewali nawet sam panel klimy. Jeden stwierdził: "panie, ten Climatic to jeszcze gorszy niż Climatronic, bardzo skomplikowany itp. itd.", jakos mi się nie wydaje...

W zakładzie Pana Lebiody mechanik za pomocą lusterka i latarki w 20 sekund zdiagnozował uszkodzenie, aczkolwiek nie był zbyt wylewny i kontaktowy. na moje pytanie:
"co jest przyczyną usterki?"
odowiedział - "za 250zł naprawimy",
Ja: "Panie, ale co się zepsuło?!",
On: "Klimatyzacja nie działa",
Ja: "To wiem, ale jaka jest przyczyna",
On: "Za 250 zł naprawimy",
Ja:"Da Pan gwarancję na rok że znowu nie pizdnie?",
On:"Nie bo nie znam tego samochodu, może co innego jest zdupcone, syf w przewodach itp.",
Ja:"To skąd mam wiedzieć że za miesiąc mi się to znowu nie stanie?",
On:"Nie wiadomo, mamy robić, czy nie?",
Ja:"Huk! Róbcie" (pomny dobrych opinii o tym serwisie zaryzykowałem).
Z takim podejściem to mój teść po pierwszej wymianie zdań powiedziałby "a ch... wam w d..." :?

No ale nic to, po 3 godzinach wróciłem, samochód był naprawiony, właściciel (chyba z nim tym razem gadałem) był duzo bardziej rozmowny i miły. Wytłumaczył mi co zrobili i na czym polega problem - otóż aby wyeliminować przyczynę uszkodzenia trzeba wymienić skraplacz. Jako że w tym układzie nie ma sprzęgła elektoro-magn. więc jeśli w układzie ciśnienie za bardzo rośnie coś musi puścić - zwykle wieloklin na tzw. sprzęgle sprzężarki. Fizycznie sprężarka chodzi ZAWSZE gdy kręci się silnik, za wydajność odpowiada swego rodzaju zawór obejściowy wewnątrz sprężarki.
Jeśli skraplacz jest mocno poobijany kamieniami to ma małą powierzchnię wymiany ciepła i ciśnienie w układzie rośnie zbyt mocno w upały co powoduje zbyt duży opór na sprężarce i zrywa ona wieloklin na sprzęgle co zabezpiecza ją przed uszkodzeniem. Nie bardzo rozumiem dlaczego nie mógłby zadziałać wtedy zawór obejściowy, ale widocznie tak już jest. W starych układach presostat wyrzucał cały układ i sprężarka się nie załaczała, tutaj nie ma chyba nic takiego bo elektronik nie stwierdził błędów, wszystko niby hula, tylko klima nie chłodzi...
Summa summarum na wiosnę muszę wydać ponad 500zł na wymianę skraplacza.
Po powrocie do domu zajrzałem pod maskę, rzeczywiście wymieniono tłumik drgań na sprężarce (to juz mój trzeci!), na pudełku bezpieczników pojawiła się nalepka z nazwą zakładu, datą, opisem naprawy i zaleceniem wymiany skraplacza to jest profesjonalne podejście do tematu, jak wymienię skraplacz i przejeżdżę lato to dam znać czy diagnoza była trafna.